Jest. Fizycznie. Trzymam ją w rękach. Podobno Leszek Bugajski, który ma prowadzić spotkanie, złapał się za głowę. Że taka gruba. Śmieję się, że tą książką otwieram kolejną dziesiątkę. Nieco poważniej myślę, że wielu pisarzy, choć dorobek mają spory, to tak naprawdę przez całe życie piszą jedną książkę. Ale jeszcze gorsze to być autorem jednej wydanej książki. Kilku takich znam. Dlatego dla spokoju dorzuciłem do tego dziesięć. Czy to megalomańskie? Nie. No, może trochę.