Można odliczać już dni do chwili, gdy na rynek księgarski wjedzie riksza. A dokładnie powieść Rikszą do nieba, czyli dalszy ciąg przygód Antka, bohatera Autoportretu z samowarem. Właśnie klepnąłem redakcję, a to oznacza, że wkrótce ktoś naciśnie guzik w drukarni.