2014-06-04

Ćwierć wieku

W mediach, ale i w rozmowach między Polakami obecne jest dziś z pewnością pytanie: gdzie byłeś, co robiłeś 25 lat temu? Ja nie głosowałem, bo miałem tylko 17 lat. Nie wybrałem więc wolności ani nie opowiedziałem się po stronie starego systemu. Może i dobrze. O wszystkim, co wtedy się działo, napisałem wyczerpująco w Fabryce frajerów. Co dodać? Sam nie wiem. Może to, że wielka polityka tak naprawdę jeszcze do nas nie dochodziła, choć wybraliśmy sobie w klasie… nowego prezydenta (został nim Bogusław R., późniejszy europoseł). Pokazując "viktorię", tak jak jak na zdjęciu obok (trybuna honorowa jeszcze stoi!), wkurwialiśmy kadrę, szczególnie niektórych oficerów. Lubiłem wkraczać z tym gestem Mazowieckiego na szkolną stołówkę, gdy udawało się na przykład pozbyć nielubianego kompotu z suszu. Dziecinada? Może. Ale też piękne wspomnienie.