2016-06-03

Aleksander Minkowski

Nie wiem, czy kląć na media, że niemal nie odnotowały tego, czy mieć pretensję do siebie. Tak czy inaczej, z prawie 3-miesięcznym opóźnieniem odnotowuję tu odejście pisarza Aleksandra Minkowskiego (1933-2016). Powieść na młodzieży Gruby, potem sfilmowana. To z niej jest znany. Ale bardziej chyba z Szaleństwa Majki Skowron. Kilkanaście lat temu, gdy przygotowywaliśmy płytę o właśnie takim tytule, pochodzącym od tytułu jednego z utworów, zadzwoniłem do pisarza z prośbą o zgodę. Dostałem ją, pogadaliśmy miło. Mówiłem o swojej fascynacji książką, zresztą taka była prawda. Miał chałupę gdzieś nad Jeziorakiem. Niestety, w ostatnim czasie nie wydawał już tak gęsto i często jak kiedyś. I nie tam, gdzie wydaje choćby Wiesław Myśliwski. Szkoda.