O moim Autoportrecie z samowarem opowiadałem w piątek. Początek 17'20''. Warto jednak obejrzeć całe wydanie Kuriera, by wiedzieć, co się w stolicy dzieje. A przynajmniej cały materiał, nie tylko moje nieskładne wyznania, a potem sięgnąć po obie polecane książki.