2016-04-21

Zaliczony do udanych

Pisze Muminka na LC: "(…) W sumie szkoda, że zaczęłam znajomość ze Stanisławem Bergiem od trzeciego tomu. Zagadkowe są podpalenia pobliskich dworów, które ongiś należały do polskich szlachciców, ale władza rosyjska skonfiskowała owe majątki za działalność powstańczą właścicieli. osadzono w nich zasłużonych carskich urzędników z rodzinami, a jakiś samozwańczy mściciel podpala je, pozwalając, by urzędasy się spaliły, ale zawsze ratuje ich małoletnie potomstwo. Stach Berg wraz ze słynnym detektywem mentorem i przyjacielem Riepinem rozpoczyna śledztwo. Autor pieczołowicie odtwarza topografię dziewiętnastowiecznej Łodzi, więc w sumie zaliczam ten kryminał retro do dzieł udanych, otwarte zakończenie różnie można interpretować, mam więc nadzieję, że Stanisław Berg, umiejętnie zmieniający wcielenia, jeszcze powróci" całość