Obchodzi się go 2 kwietnia, bo to rocznica urodzin Andersena. Trochę dziwne, jeśli się spojrzy na niektóre z baśni Duńczyka, przy których bracia Grimm to niewinni pastuszkowie. Ale co się dziwić, miał chłopak trudne dzieciństwo. Ja sam swego czasu znalazłem kładkę, która prowadziła od wierszy do prozy, właśnie w literaturze dla dzieci. Kiedy to potem przeczytałem, włosy mi dęba stanęły. A przecież dzieciństwa trudnego nie miałem. Skasowałem szybko i obiecałem więcej tego nie robić. Przy okazji, sobie samemu, w dniu urodzin życzę wytrwałości w pisaniu. Bo wena to dla amatorów.