2015-06-26

Urlopowo

Jutro jadę tam. Będę pływał po tej wodzie, grillował na działeczce (to ten jasny prostokąt u góry zdjęcia, oczywiście nie cały), a także szukał śladów miasta z tej pięknej, przedwojennej fotografii. Zastanawiam się bowiem nad tym, czy nie wpuścić tam czasem Stanisława Berga. Przynajmniej na jeden dzień.