2016-07-19

Chłopiec z karabinem

Tę skromną książeczkę autorstwa Henryka Panasa, pisarza z mojej krainy, dostałem, będąc nastolatkiem. Nie pamiętam już, czy wtedy przeczytałem ją do końca. Ale teraz tak. W ramach lektur towarzyszących, choć raczej powinienem to zrobić przy okazji Rikszy. Trochę to wspomnienia, trochę historyczna książka, trochę powieść przygodowa. Janusz, jej główny bohater, chłopiec karabinem i w okularach, przystaje do oddziału AL na Lubelszczyźnie. Cała powieść to głównie perypetie partyzantów-alowców. AK też się pojawia, ale, uwaga, nie ma na ich temat żadnego złego słowa. Dzisiaj nie do pomyślenia, żeby taka książka o AL się ukazała, a już na pewno nie w wydawnictwie państwowym. Niestety, dzisiaj bohaterami powieści, filmów i spektakli są wyklęci…