A w Łodzi w niedzielę też ciekawie. Podczas V Salonu Ciekawej Książki, który odbywał się w Muzeum Włókiennictwa przy Piotrkowskiej, tej południowej, podpisywałem na stoisku Rebisu trylogię kryminalną o Stanisławie Bergu. Czytelnicy podchodzili zarówno z poszczególnymi częściami cyklu, jak i z całym pakietem. Bo jakąś całość już przecież mamy, że tylko opasać banderolą. Kilka bardzo ciekawych rozmów, pytań o plany i losy detektywa. Potem spotkanie, prowadzone przez Marcina Bałczewskiego z Domu Literatury. Ludzi sporo, dyskusja ciekawa. I pewnego rodzaju podsumowanie mojej łódzkiej przygody. Co dalej? Teatr, film o Bergu, a może… komiks?