2014-08-04

Baczyński

Kolejna kartka z kalendarza. 70 lat temu poeta Krzysztof Kamil Baczyński wychylił się za bardzo z okna pałacu Blanka. Niemiecki snajper nie przepuścił okazji. Na studiach spotkałem się z opinią kolegów, że kogoś takiego jak Baczyński należało z daleka trzymać od broni, od konspiracji, a gdy wybuchło powstanie, zamknąć gdzieś, by ocalić. By dalej pisał. Że żona Barbara powinna zginąć jak zginęła, a on miał pisać z tego powodu jeszcze lepiej. Ciekawe. Krzysztof Kamil Baczyński, jeszcze nastoletni, wystąpi w epizodzie w mojej powieści Autoportret z samowarem, do której coraz bliżej.