2014-02-10

Upiorny zegar

Do powieści Chattama musiałem zajrzeć choćby z racji tego, że jej akcja rozgrywa się w podobnym czasie co moje łódzkie przygody Stanisława Berga. Głównym bohaterem powieści jest pisarz Guy, który uciekł od rodziny i ukrywa się w paryskim burdelu. Gdy zaczynają ginąć prostytutki, postanawia rozwikłać zagadkę. Przyznam, że przez pierwsze kilkadziesiąt stron męczyłem się. Potem już było lepiej, choć autor nie ustrzegł się paru wpadek, choćby wynurzeń na kilkanaście stron o tym, co charakter pisma mówi o człowieku. Ogólnie – ciekawie, no i ten Paryż! Druga część czeka, ale coś czuję, że jeszcze sobie poczeka.