2009-11-23

Bez martyrologii

Pisze Katarzyna Krzan w recenzji Ogólniak dla żonierzy umieszczonej na portalu Granice.pl: (...) "Beśka zwraca tu uwagę na palimpsestowość pamięci, co prowadzić może do fabularyzowania luk, dopisywania łańcuchów przyczynowo-skutkowych tam, gdzie w rzeczywistości ich nie było. Ale jak w takim razie opowiedzieć inaczej swoje dzieje? Pokolenie obecnych trzydziestoparolatków może z pomocą Beśki przypomnieć sobie swoje własne szkolne lata, gdy przebojami wakacji były utwory: „Chciałabym, chciała”, „Czwarte liceum”, czy „Idź precz!”, a obiektem erotycznych fascynacji były zagraniczne piosenkarki z Samanthą Fox na czele. Beśka nie próbuje dorabiać swoim bohaterom martyrologicznej biografii, przeciwnie: przyznaje, że w tamtych czasach chłopcy myśleli głównie o dziewczynach, także tych z plakatów, swoim wyglądzie, ukrywaniu przed dorosłymi faktu palenia papierosów i picia alkoholu. Historia, która dziać się miała „na ich oczach” była gdzieś z boku i dopiero ex post mogła być właściwie oceniana." (...)
całość na http://www.granice.pl/recenzja.php?id=5&id3=2388