Co ludzi
w Polsce pcha do tego, by mieć furę, skórę i komórę?
- Żyjemy w epoce kolorowego gadżetu, w epoce obrazka. Nieważne, kim się jest, ale jak się wygląda. Nieważne, co kto mówi - byle głośno. To widać w telewizji. A do posiadania pcha powszechna makdonaldyzacja i amerykanizacja. Widzę w tym również wyrównanie w stosunku do tego, co było kiedyś. A było biednie i siermiężnie! Więc teraz nadszedł czas, by się nażreć i wypchać kieszenie. W książce jest zresztą bardzo znamienny fragment o żarciu, bo teraz chodzi wyłącznie o to, by się nażreć...
- Żyjemy w epoce kolorowego gadżetu, w epoce obrazka. Nieważne, kim się jest, ale jak się wygląda. Nieważne, co kto mówi - byle głośno. To widać w telewizji. A do posiadania pcha powszechna makdonaldyzacja i amerykanizacja. Widzę w tym również wyrównanie w stosunku do tego, co było kiedyś. A było biednie i siermiężnie! Więc teraz nadszedł czas, by się nażreć i wypchać kieszenie. W książce jest zresztą bardzo znamienny fragment o żarciu, bo teraz chodzi wyłącznie o to, by się nażreć...

Bumerang w Radiu BIS w dziesięciu odsłonach, od poniedziałku 26 listopada do piątku 7 grudnia, o godzinie 20.50. Czyta Grzegorz Damięcki.
Dzieje głównego bohatera przeplatają się z wieloma innymi, ciekawymi wątkami. A Kuba jest kolegą ze szkolnej ławy. Masz wrażenie, jakbyś go znała. Każdy z nas zastanawia się, co robić w życiu. Czy zostać, czy wyjechać gdzieś za kasą. Problem bardzo aktualny, patrząc na wyjeżdżających za granicę młodych ludzi. Bohaterowie mają takie same problemy jak my. Ja też nie pracuję w wielkiej korporacji ani nie jestem karierowiczką. Książka jest po prostu dobrze napisana i nawet jakby była o ufoludkach, też by była fajna. A skoro temat jest trochę bliższy niż kosmici, to człowiek myśli o nich. Czy są dobrzy, czy źli? Ja znam tych ludzi. Takie jest wrażenie, jak czytasz tą książkę. Niestety, to nie jest miły obrazek, więc jeśli lubisz słodkie historyjki. to nie jest książka dla ciebie. W książce jest wszystko: piękne opisy przyrody, polska wieś, duże miasto, seks i narkotyki itd. Dzieje się sporo, ale wyjątkowo to nie jest zarzut. Muszę pomyśleć, czy Bumerang nie jest o mnie. Właśnie, jeśli lubisz czasem pomyśleć, jeśli masz na to czas, to polecam. (Czytelniczka)

