2017-01-12

Tabu

Pod koniec roku odnotowałem w tym miejscu, że na wiosnę TVN pokaże serial Belle epoque, czyli kryminał retro w odcinkach, rozgrywający się w Krakowie początku wieku XX. Czy obejrzę, jeszcze nie wiem. Ale już czekam z niecierpliwością na inną produkcję, mianowicie serial Tabu, który w marcu pokaże HBO. Akcja osadzona jest w wiktoriańskiej Anglii, samotny mściciel grany przez Toma Hardy'ego. Czuję, że to będzie to. I nie ma co płakać, że nikt mojej trylogii łódzkiej nie przełożył na język filmu. Tu się trzeba cieszyć z tego, że przede mną kolejne odsłony przygód Stanisława Berga w innym miejscu. Jedna już napisana, kolejna układa się powoli w głowie. A serial Tabu na pewno temu układaniu będzie sprzyjał.