2017-01-10

Pierwszy etap

Klamra się zamyka. Epilog nawiązuje do prologu. Dzień minął od chwili, gdy studenci zaatakowali ambasadę USA w Teheranie i aresztowali jej pracowników. Wśród nich pewnego niewinnego ogrodnika. Dzień minął, ale u mnie minęło kilka miesięcy wytężonej pracy, kluczenia, kombinowania, ale też konsekwencji i wyrwałości. A wszystko po to, by między okładkami było coś ciekawego, mocnego, może wzruszającego, może dającego do myślenia. No i wartego tych 39.90 złotych. Teraz, jak już tu pisałem przy innych okazjach, przede mną kolejny etap – cyzelowanie.